Mamy weekend, przed nami majówka, więc temat adekwatny: zakaz wyjazdów samochodem na weekend.... Serio? Serio, tyle że póki co nie u nas, a u Sąsiada w Niemczech i na szczęście jeszcze tylko jako hasło w debacie politycznej... Powód? Przeciągające się prace nad nową ustawą chroniącą klimat... Zdaniem niemieckiego ministra transportu taki stan rzeczy, tj. brak zmian w ustawie chroniącej klimat i związane z tym podejście sektorowe do redukcji emisji CO2 może wymusić wprowadzenie zakazów wyjazdów weekendowych samochodem... Inni politycy tonują przekaz ministra transportu, wskazując na bezpodstawność stawianej tezy, która może budzić nieuzasadnione lęki obywateli... I faktycznie jest tak, że póki co brakuje podstawy do zarządzenia tytułowego zakazu wyjazdów samochodem na weekend... Co nie zmienia faktu, że człowiek czuje się nieswojo, kiedy politycy w debacie publicznej posługują się środkami, które potencjalnie nasze wolności mogłyby ograniczać... Więcej znajdą Państwo w załączonym artykule, link znajdą Państwo tutaj: https://www.tagesschau.de/inland/wissing-fahrverbot-klimaschutzgesetz-100.html . Dobrego weekendu!