Zakazy to nic dobrego, ale nie dokonując teraz oceny działań w Nowej Zelandii, pozostając w tematyce używek można żałować, że Komisji Europejska wbrew pierwotnym planom przesunęła na 2023 r. prezentację projektu noweli akcyzowej dyrektywy tytoniowej...
Bo niewątpliwie zamiar teraz artykułowany przez publicystów zróżnicowania stawek na e-papierosy w zależności od zawartości nikotyny mógł się wkomponować w prace Sejmu i Senatu nad nowelą akcyzową na nowo określającą definicję płynów do e-papierosów, niestety tak się nie stało i aspekt, moim zdaniem kluczowy, zdrowotny, został całkowicie pominięty przy kształtowaniu stawki na tej rodzaj używki...
Bo tak jak dobrym działaniem, choć spóźnionym, jest zmiana definicji płynów, bez korekty stawki akcyzy na płyny bez nikotyny problem zamienników niestety dalej może zostać nierozwiązany...
Ale okazuje się, że nie zawsze o zdrowie obywateli chodzi, czego najlepszym przykładem są piwa smakowe od 2022 roku...